Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Wolę: |
koty |
|
38% |
[ 7 ] |
psy |
|
61% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
Autor |
Wiadomość |
Suavilla-Quentia Sade
Wykaligrafowany
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 17:58, 18 Mar 2006 Temat postu: Zezwierzęcenie maksymalne |
|
|
Każda czarownica powinna mieć swoejgo kota. Ja jeszcze nie mam (no nie licząc tego w głowie) ale kiedyś będę miała.
Ostatnio znalazłam blog: [link widoczny dla zalogowanych]
A tam: "Wołanie kota po imieniu wywoła ruch kota w przeciwną stronę, kot zareaguje na dowolne imię, jeżeli wołający znajduje się w kuchni.
- Z pozbieranej całej sierści z całego mieszkania można zrobić nawet do dwóch i pół nowego kota.
- Każda nowo zakupiona przez Ciebie rzecz zostanie sprawdzona przez kota pod względem użyteczności do spania i odporności na zarysowania. "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mortis Luxferre
Gość
|
Wysłany: Pią 8:51, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A ja lubie kotki są takie drapiezne zwłaszcza te dzikie mrauu....
a domowe tygryski tez są kofane czasami podrapia ale od tego sa pazurki ;]
kofane futrzaste pieszczochy ;] mielismy kiedyś dwa ale obydwa wpadły pod samochód i została z nich taka zarabiasta miazga szkoda troche =( kofane kotki =(
jednego maiłam odkad byłam mała =(
koty mozę sa troche nei wierne :D:D ale i tak są kofane :D:D
a w egipcie traktowano je jak bogów :D:D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mordrin ZuUuy
Wykaligrafowany
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z zaświatów
|
Wysłany: Pią 9:38, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A ja wole psy.. Zwłaszcza jak gonią takie kofane(;p) psiapsiółkowe kotki pod nadjeżdżający samochód. Lubię patrzeć jak koty fruwają uprzednio odbite od maski auta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Durin Dębowa Tarcza
Bardzo długo-pis
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią 15:51, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No to się niezgadzamy, bo ja kocham koty a w szczególności te bengalskie i syberyjskie. Szkoda, że jest ich tak mało.
Psy też lubie, a zwłaszcza Cane Corso, Sznaucery olbrzymie, Dogi niemieckie i Zachodniowyżynne białe teriery.
A co do kotów odbijanych od maski samochodu to jestem przeciwnikiem takiej zabawy, bo uważam, że żadne stworzenie nie powinno cierpieć (nie licze elfów) Ciekawe jak Ty byś się czuł gdybyś się odbił od maski lub wpadł pod koła (nikomu tego nie życze).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mordrin ZuUuy
Wykaligrafowany
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z zaświatów
|
Wysłany: Sob 22:40, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Czułbym się jak.. odbity od maski. Ja wcale nie jestem za jakimś znęcaniem się nad zwierzętami i równie konsekwęntnie to tępie. Koty lubię bo są miłe i pluszaczki ale wole psy bo oprócz tego są jeszcze mądre co podnosi ich rangę. A napisałem tak bo chciałem żeby było mniej sztywnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dimli zwany kotem
Stalowa stalówka
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Nigdziebądź
|
Wysłany: Nie 13:35, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż więc ja mam powiedzieć?
Samo moje imie mówi kto jest moim pupilem:)
Psów nie lubię dlatego że są głupie i mściwe, zaraz odezwą się głosy że to nie prawda, bo psy umieją aportować leżeć turlać się etc., ale powiedzcie mi szczerze czy to czyni psy mądrymi? a teraz co do uczciwości: Co zrobi pies gdy bedzie skrajnie głodny zamknięty w jednym pomieszczeniu ze swoim właścicielem?
A co do moich stosunków z innymi kotami - to mnie nie lubią bo zawsze zabieram im jedzenie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mordrin ZuUuy
Wykaligrafowany
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z zaświatów
|
Wysłany: Nie 13:47, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Albo nigdy nie miałeś psa, albo źle pojmujesz pojęcie mądrości u niego. To nie polega na aportowaniu czy innych bajerach, ale na zachowaniu które można zaobserwować dopiero po bliższym poznaniu. A to co robi głodny pies zamknięty z 'panem' w jednym pokoju to już jest zależne od jego natury. Pamiętaj że pies to nie człowiek tylko zwierz. o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dimli zwany kotem
Stalowa stalówka
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Nigdziebądź
|
Wysłany: Nie 16:46, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
od dziecka wychowuje się z psami i kotami. Przechodziłem przez wszystkie większe psy, tzn owczarki, dogi, przez jakiś czas mieliśmy nawet rotwailera z dobrym rodowodem, ale go uśpilismy. W życiu nie zaufałbym psu. ale mniejsza o to. a co do psiej natury ludzie sa przekonani że pies zamknięty w pomieszczeniu z właścicielem prędzej zdechnie z głodu niż zaatakuje. w sumie to nie mam zamiaru rozpoczynać z Toba dyskusji, ale chciałem wyrazić moje zdanie, które jest oparte na moichdoświadczeniach życiowych i jakakolwiek argumentacja z Twojej strony nie wpłynie na moje zdanie, tak jak moja argumentacja nie wpłynie na Twoje. Naszą rozmowę uważam za zamkniętą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mordrin ZuUuy
Wykaligrafowany
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z zaświatów
|
Wysłany: Nie 16:56, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dimli zwany kotem napisał: |
[...] ale powiedzcie mi szczerze czy to czyni psy mądrymi? a teraz co do uczciwości: Co zrobi pies gdy bedzie skrajnie głodny zamknięty w jednym pomieszczeniu ze swoim właścicielem? [...]
|
Ja Ci po prostu odpowiedzialem na pytanie (może było retoryczne ale dla mnie zawsze), w żaden sposob nie zmieniam twojego zdania, bo to dla mnie nie jest istotne. Co pies zrobi z panem tego ci nie powie NIKT, bo w tym przypadku pies jest nieprzewidywalny. Wszystko ok, lekka wymiana zdań i ewidentny dżentelmeński (:p) koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suavilla-Quentia Sade
Wykaligrafowany
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie 21:06, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Różnica jest taka, że pies ma pana, a kot ma pana w dupie.
Koty są bardziej niezależne! Wolę koty!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Durin Dębowa Tarcza
Bardzo długo-pis
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 1:18, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Gdybym poznał Cię wcześniej, to byś dostała kota w prezencie. a jak byś chciała to nawet tuzin. Wtedy sierściuch nauczyłby się robić miauuuu, a nie to co teraz robi ;)
A Platinus dopadłby mnbie i nakarmił tymi kochanymi stworzonkami, bo on wręcz przepada za nimi. A w szczególności, gdy mu nie pozwalają zasnąć (czyt. sierściuch)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Awruko Posępny
Lekkie pióro
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lon-Donia
|
Wysłany: Pią 19:15, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Osobiście uwielbiam zarówno psy i koty. Wspaniałym dodatkiem do mojego uwielbienia są frytki. I sałatka leżąca o3wiście na talerzu obok frytek i psa/kota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kerser
Stalowa stalówka
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 9:55, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A ja wolę psy. Ale takie prawdziwe psy, a nie jakąś małą karmę dla kotów, które boją się nawet szczekac. Tkie małe Yorki to mógłbym deptac na zamówienie. Acha i nie specjalnie lubię jak ktoś trzyma wielkie psy w mieszkaniu w bloku, bo to już sadysz jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerod Zingrin
Stalowa stalówka
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Ostrów Maz
|
Wysłany: Śro 16:02, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a ja tam lubie psy a szczególnie te moje (terierek i wodołaz z owczarkiem pomiesany) a koty też mogą być ale nie za bardzo. Wole psy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Durin Dębowa Tarcza
Bardzo długo-pis
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 16:05, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Duży pies potrzebuje ruchu. Ci co mieszkająw blokach powinni zagwarantowaćim przynajmniej 4 spacery na dzień i to nie takie spacerki jak to widuje na codzień tylko dłuższa smycz oraz dobre tenisówki żeby mogli biec. I spacer powinien trwaćnajmniej godzine.
Wszystko to jest awykonalne dla przeciętnego człowieka w średnim wieku, dlatego nie bierze siędużych psów gdy sięmieszka w mieście. Dla takich osób polecam West Highland White Terriery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|